…przecież nie dla każdego! – ktoś zaraz by odpowiedział.
…przecież ja tak nie potrafię! – ktoś inny by wtrącił.
…przecież to nie dla mnie! – ktoś następny by krzyknął.
…przecież muszę mieć sportowe uwarunkowania! – ktoś by dopowiedział.
…przecież mi się nie chce! – ktoś leniwie by szepnął.
Tak, tak…i powstaje milion wymówek, aby nie robić najlepiej nic, siąść, ponarzekać i pomarudzić. Ale…nic bardziej mylnego. Sport jest ową PESTKĄ. Zanim dotrzesz do owej pestki, najpierw musisz zjeść owoc. Tak samo jest ze sportem. Zanim go tak naprawdę zrozumiesz, polubisz i dojdziesz do tego, że to PESTKA, musi minąć często [choć nie zawsze 😉 ] trochę czasu. Aby wgryźć się w sport wystarczy zazwyczaj 2-3 tygodnie. 2-3 tygodnie poszukiwań. 2- 3 tygodnie, aby wyrobić w sobie NAWYK 🙂 Przykład- bieganie. Zapewne podobnie jest z innymi sportami, a nawet z innymi dziedzinami życia. Wyrób w sobie NAWYK 🙂 Wystarczy chcieć! Zacznij nie jutro, nie pojutrze, tylko DZIŚ! Samo nic się nie zrobi. A trening naprawdę czyni mistrza. Grunt to dobra motywacja, organizacja i zaplanowanie. Nie rób sobie wymówek. Nie mów, że Ci się nie chce. Nie mów sobie, że jutro będzie lepsza pogoda, albo fajniejsza muzyka w tv. Wystarczy nawet skrawek podłogi. Mamy XXI wiek – jest tyle możliwości!
Zachęcam!
Nie tylko poczujesz się lepiej fizycznie, ale przede wszystkim psychicznie. Nie wspominając o powszechnie znanych endorfinach! 🙂
Zadanie na dziś:
-Spinaj i rozluźniaj mięśnie, kiedy tylko sobie przypomnisz…jak najczęściej. Gdy stoisz, gdy siedzisz, gdy leżysz, gdy idziesz…w każdej sytuacji możesz to zrobić, a mięśnie uwierz – coś robią, pracują 🙂
…To pestka 😉
POWODZENIA 🙂
Pestka
Tyle tytułem pestkowego wstępu 🙂
ps.
Chcę, aby ten blog był dla:
– ludzi związanych ze sportem (nauczyciele wf, studenci wf),
– ludzi, dla których sport jest pasją,
– ludzi, którzy jeszcze nie wiedzą i nie odkryli tego, że sport może być ich pasją,
– i dla uczniów…(którzy nie wiedzą, że wf może być naprawdę fajny, że ćwiczenia są dla nich bardzo ważne, a ocena nie jest najważniejsza, że nie warto przynosić bezzasadnych bądź podrabianych zwolnień i przepisywać w tym czasie innych lekcji, i że po lekcjach można spędzać aktywnie czas, poznając wspaniałych ludzi, przy tym rewelacyjnie się bawiąc).
…a więc do następnego razu!