.
.
Rozgrzewka, jak wiesz, jest niesamowicie ważnym elementem każdego treningu, czy lekcji.
Nie zapominaj o niej. Fajnie, jeśli nie jest ona monotonna i wprowadzasz do niej ciekawe warianty.
.
Niedawno, bo 23 lutego, dostałam komentarz od triathlonisty, który dość często odwiedza bloga i komentuje wpisy. Triathlonista szukał ćwiczeń na rozgrzewkę i zwrócił się do mnie z pytaniem, czy nie przygotowałabym jakiejś w parach.
.
„Mam pytanie Pesteczko. Szukam jakichś ciekawych ćwiczeń na rozgrzewkę, dla osób w różnym wieku, od 15 do 30 lat. W ramach zabawy najlepiej. Osoby są dość dobrze przygotowane fizycznie i chodzi mi o rozgrzewkę przed treningiem wytrzymałościowym. Coś żeby się poruszać. Prowadzę zajęcia i chcę je trochę urozmaicić. Może jakiś następny post o tym? :)”
.
Fajnie, że Trhiatlonista zwrócił się z tym do mnie 🙂 Uważam, że to rewelacyjny pomysł…i z chęcią podjęłam się zadania 🙂
Mam nadzieję, triathlonito,że rozgrzewka Ci się przyda, (że nie tylko Ty z niej skorzystasz ;)) a Twojej grupie przypadnie do gustu.
.
.
.
.
Rozgrzewka w parach – piątka z partnerem
Zabawa ożywiająca:
Berek w dwójkach lub wyścig dwójek (dwa rzędy, każdy odlicza, prowadzący wywołuje numery, które mają za zadanie obiegnąć swoje rzędy i wrócić na swoje miejsce – do siadu skrzyżnego, zabawa toczy się np. do 10 punktów).
.
Rozgrzewka w dwójkach
W truchcie, dobranie w dwójki, jedna osoba z dwójki jest po jednej, a druga po drugiej stronie boiska, bieg do środka i z powrotem:
.
– bieg przodem do środka, przybicie piątki z partnerem, powrót tyłem
– bieg przodem + krążenie PR, przybicie piątki LR, powrót trucht
– j.w ale zmiana rąk
– bieg tyłem, przybicie piątki na głowami tyłem do siebie, powrót bieg przodem
– podskoki naprzemienne, na środku przysiad + wyskok w górę i przybicie piątki,
powrót skip C
– krok odstawno-dostawny, przybicie piątki jedną dłonią, powrót przeplatanka
– j.w ale zmiana boku
– podskoki na PN, przybicie piątki stopą, trucht
– podskoki na LN, przybicie piątki stopą, trucht
– zbieranie grzybków, przybicie piątki raz jedną, raz drugą dłonią, powrót krokiem polkowym
– w dwójkach, jedna osoba za drugą, osoba z tyłu trzyma kolegę za ręce i stwarza opór dla jego skipu A (zmiana)
– j.w, ale dwójki stoją do siebie przodem i jeden z ćwiczących wykonuje bieg do przodu, drugi zaś trzyma ręce na jego barkach i stwarza opór (zmiana)
– taczka
– chwyt współćwiczącego na plecy („na barana”) + marsz
– chwyt z prawe ręce + przeciąganie na swoją stronę
– jedna osoba wykonuje skłon, chowa głowę, druga przeskakuje przez nią (tak jak przez kozła), a następnie przechodzi pod nogami współćwiczącego
.
Zacznij WF od ciekawej rozgrzewki >>>>
.
W miejscu, w parach:
– chwyt za prawe barki naprzeciwko siebie, wymach nogi w tył zewnętrznej (zmiana)
– chwyt prawych nóg, chwyt lewych dłoni, podskoki jednonóż w jedną i w drugą stronę (zmiana)
– tyłem do siebie, skłon i chwyt za dłonie, raz między nogami, raz nad głową
– tyłem do siebie, skręt tułowia + odepchnięcie się dłońmi
– tyłem do siebie, chwyt za ręce, wyprostowane, skręty do boku
– tyłem do siebie, chwyt pod ramiona, przysiady
– tyłem do siebie, chwyt pod ramiona, jedna osoba wykonuje skłon w przód i bierze na swoje plecy współpartnera (zmiana)
– przodem do siebie, chwyt za dłonie, przysiady
– przodem do siebie, chwyt za dłonie, przenoszenie ciężaru ciała z nogi na nogę
– przodem do siebie, przysiad + przybicie piątki w wyskoku w górę
– siad rozkroczny, przodem do siebie, chwyt za ręce, jedna osoba, skłon, druga osoba leżenie tyłem
– siad rozkroczny, jedna osoba wykonuje skłon, druga opiera się o jego plecy (łopatki) i pogłębia skłon współćwiczącego
– siad rozkroczny + przejście do siadu prostego – współćwiczący przeskakuje przez nogi
– siad prosty, naprzeciw siebie, jedna osoba ma szerzej nogi (nogi „1” w środku/pomiędzy nogami „2”) – „1” rozszerza nogi, zaś „2” zbliża je do siebie i nie pozwala rozszerzyć nóg „1”
– siad skulny, naprzeciw siebie, jw. Jedna osoba ma wewnątrz, druga na zewnątrz nogi zgięte w kolanach, stwarzanie oporu
– siad płotkarski, na przemian, tak aby powstał czworokąt, skłony do nóg
– siad skrzyżny, druga osoba staje za ćwiczącym, ćwiczący ustawia ręce w tzw. skrzydełka, ale dłonie odwiedzione ku górze, ruch rąk w górę i powrót do skrzydełek, współćwiczący ustawia swoje dłonie na dłoniach ćwiczącego i stwarza opór
– leżenie tyłem, chwyt stóp, brzuszki
– leżenie tyłem, nogi zgięte w kolanach oparte o podłoże, współćwiczący opiera się o kolana i wykonuje ugięcia w ramionach w podporze (pompki)
– j.w, ale współćwiczący opiera się o kolana tyłem i wykonuje ugięcia w łokciach (pozycja w przysiadzie, pracuje triceps)
– leżenie tyłem, jedna osoba wykonuje wznos nóg w górę i opust w dół, druga stwarza opór (zmiana)
– leżenie tyłem, chwyt z stawy skokowe (kostki) współćwiczącego, wykonanie nożyc pionowych i poziomych
– leżenie przodem, grzbiety + przybicie piątki
– podpór przodem naprzeciw siebie, przybicie „piątki” raz prawymi dłońmi, raz lewymi
– podpór przodem – gra w łapki
– walka kogutów – przepychanie się w przysiadzie
– rozgrzewanie stawów skokowych i nadgarstków
.
…no to…powodzonka 😉 specjalne pozdrowienia dla triathlonisty 🙂
Piona!
Irmina
.
ps. daj znać w komentarzu, tak jak triathlonista, co chętnie widziałbyś na blogu 🙂 jaka tematyka interesuje Ciebie? 🙂
.
.
.’
.
.’
.
.’
.
.’
.
.’
.
.’
.
.’
.
Różnorodność ćwiczeń na rozgrzewce to jest coś co dzieciom bardzo się podoba. Korzystam z Twoich pomysłów właściwie na każdej lekcji.
Wielkie dzięki
Dziękuję Sławek za tak miłe słowa, to dla mnie bardzo ważne. Baaardzo się cieszę, że moje wpisy i pomysły są dla Ciebie inspiracją. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Super! ciekawa odskocznia od sztampowych rozgrzewek. Do zastosowania także dla dzieci
Dziękuję, bardzo mi miło 🙂
Ekstra! Co dwie głowy to nie jedna, zwłaszcza w sporcie. Partner w ćwiczeniach jest również dodatkową motywacją po rozgrzewce 🙂
a jak wiemy….motywacja jest baaaardzo ważna ;)))) więc fajnie mieć taką osobę, która dopinguje i motywuje do działania 😉
Czekam na nowy wpis 😉 Pozdrawiam
Oho! 😛 no nieźle…ale ze mnie obijak 😉 wpisik będzie…lada dzień 😉 zapraszam, zapraszam 😉
No nie powiem fajnie to opisałeś i wytłumaczyłeś kolejno ćwiczenia… Wiem na własnym przykładzie, że bez dobrej rozgrzewki bardzo szubko o uraz bądź jakąś poważną kontuzję, która wykluczy nas z uprawiania ukochanej dziedzieny na dłuższy czas…
Zapraszam do zaglądania na stronę : http://www.PilkarskiSwiat.com
może zaciekawi,
pozdrawiam
Rozgrzewka to podstawa 😉 i lepiej poświęcić chwilę na rozgrzanie…niż potem płakać, z powodu wykluczenia…i bólu. Po prostu…nie warto ;]
Dziękuję za przygotowanie materiału 🙂 na pewno skorzystam 🙂 i dziękuję również za specjalne pozdrowienia. Wszystkiego dobrego 🙂
Proszę bardzo 😉 Cała przyjemność po mojej stronie 😉 Chętnie dowiem się, jak tam poszła rozgrzewka w dwójkach, którą przeprowadzisz 😉 Daj ‚znaka’ ;))))
Było dużo śmiechu, zdecydowanie taki sposób rozgrzewki przypadł moim podopiecznym do gustu, a przecież nie wykorzystałem wszystkiego! 🙂 Jeszcze ich zdziwię hehe. Jeszcze raz dziękuję.
I dziękuję za odwiedziny na blogu, bardzo mi miło. 🙂
Aaa myślę, że jeszcze nie raz Ciebie odwiedzę 😉 nic się nie przyznawałeś, że w ogóle prowadzisz bloga 😛 nawet (wcześniej) nie wpisałeś adresu 😛 Fajnie działasz, fajnie 🙂
Super, że rozgrzewka się udała ;] Też ją ostatnio stosowałam i faktycznie…jest sporo zabawy i uśmiechu ;] aaa przy okazji dobrze się można rozgrzać ;))) nawet niewiadomo kiedy ;)))
Cieszę się, że pomogłam 😉
Rozgrzewka w parach to coś dla mnie. Szkoda tylko, że mam partnera, który tak mnie męczy, że później nie mam już na nic siły 🙂
Pięknie! Rozgrzewki w parach są naprawdę fajne 😉 Partner daje w kość, nieźle, nieźle 😉 hi hi 😉
To prawa przekonałem się jak to bez rozgrzewki naderwałem mięsień czworo-głowy 🙁 bolało !
Rozgrzewka to podstawa!
Zapraszam http://www.masowa-siatkowka.pl
ładnie to ująłeś ;] rozgrzewka to podstawa i koniec kropka 😉
Ale fajny post i bardzo treściwy. Lubię takie rozgrzewki
dzięki, dzięki 😉 wczoraj podobną rozgrzewkę przeprowadzałam na SKS-ach ;] fajnie wyszła, dzieciaki miały sporo wyzwań 😉
Ale to fajne:) – bardzo przydatny post. Dziękuję:)
cieszę się, że ci się przyda, i że ci się tak podobają zaproponowane ćwiczenia przeze mnie 🙂 pozdrawiam 🙂 piona! 😉