.
Co dziecko powinno ze sobą zabrać na wyprawę, dowiesz się czytając dalej.
..
Spotkanie organizacyjne jest niesamowicie ważne przed takim wyjazdem. Nie lekceważ go. Koniecznie wybierz się na nie i dowiedz wszystkiego.
W końcu ktoś będzie odpowiedzialny za Ciebie, za Twój wypoczynek, bezpieczeństwo i piękne wspomnienia.
.
Przede wszystkim takie spotkanie służy rodzicom by zapoznać ich z wyjazdem. Dowiesz się jak Twoje dziecko będzie spędzało czas podczas kolonii.
Oto trzynaście punktów, o których powinni poinformować Ciebie organizatorzy. Jeśli o czymś nie wspomną nie wahaj się pytać.
.
13 punktów
o których musisz pamiętać na spotkaniu organizacyjnym przed wyjazdem Twojego dziecka na wypoczynek – ferie zimowe lub wakacje:
.
1. Poznaj główne punkty, cele i założenia kolonii
2. Dowiedz się jaki jest termin i miejsce zbiórki
.
3. Zapisz sobie dokładną nazwę (hotelu/hostelu/pensjonatu), adres zakwaterowania, numer telefonu i numer telefonu wychowawcy kolonijnego, czy organizatora
4. Jakie będą formy przejazdu w jedną i drugą stronę?
.
5. Jeśli sam przywieziesz dziecko na miejsce kolonii, wychowawca będzie wymagał od Ciebie pisemnej deklaracji, z odbiorem będzie podobnie
6. Musisz wiedzieć w jakich warunkach będzie mieszkało Twoje dziecko, tzn. jakie będzie miało warunki zakwaterowania
.
7. Dowiedz się jaki jest wykaz niezbędnego ekwipunku i wyposażenia (o tym dowiesz się, czytając dalej ten post)
8. Poznaj główne i kluczowe punkty zajęć programowych
.
9. Masz prawo do odwiedzenia swojego dziecka, które jest na kolonii, ale właśnie na takim spotkaniu powinieneś uzgodnić termin takich odwiedzin
10. Wychowawca powinien poinformować rodziców o systemie nagród za dobre zachowanie i kar za łamanie i nieprzestrzeganie regulaminu
.
11. Jaki będzie krajobraz terenu, otaczająca przyroda, czy będą jakieś korzyści zdrowotne?
12. Podczas spotkania powinno ustalić się sprawy, które dotyczą praktyk religijnych – np. dzieci, które chodzą do kościoła, powinny mieć umożliwione wyjście na niedzielną mszę, zaś dzieci, które są nie wierzące absolutnie nie powinny być zabierane, czy zmuszane to pójścia do kościoła
.
13. Jeśli masz jakieś niejasności na spotkaniu organizacyjnym – pytaj – bo kiedy, jak nie na takim właśnie spotkaniu masz dowiedzieć się o wyjeździe swojego dziecka na ferie zimowe, czy wakacje
.
Okej, wiesz już w razie czego o co pytać organizatorów i wychowawców.
A teraz chciałabym, żebyś wiedział, co dziecko powinno ze sobą mieć na takim wyjeździe. Co jest niezbędne, a co przydatne.
Na pewno garderoba będzie różniła się na wyjazd zimowy i na wyjazd letni. To niewątpliwie najbardziej widoczne różnice. Do sedna.
.
Dziecko, które wyjeżdża na wakacje, powinno mieć ze sobą:
.
Dokumenty
- Legitymacja szkolna (ważna, podbita)
- Paszport (jeśli wyjazd jest zagraniczny – poza Unią Europejską)
- Ważne dokumenty, które potwierdzają dodatkowe uprawnienia, np. karta pływacka/rowerowa/patent żeglarski
- Dodatkowo – legitymacja organizacji turystyczno-krajoznawczych
- Dodatkowo – książeczka, która gromadzi punkty na odznakę PTTK
..
Ubrania
dopasuj je do konkretnego wyjazdu
- Obuwie zimowe
- Obuwie sportowe
- Obuwie letnie
- Obuwie przeciwdeszczowe
- Skarpety
- Dresy
- Sweter, ciepła bluza lub golf
- Piżama
- Koszulki z krótkim rękawem
- Bluzki z długim rękawem
- Kurtka
- Spodnie z długimi nogawkami
- Spodnie z krótkimi nogawkami
- Kostium kąpielowy, spodenki kąpielowe
- Bielizna osobista
- Bielizna termoaktywna
- Czapka z daszkiem
- Czapka, szalik, rękawice, spodnie narciarskie lub snowboardowe
- Płaszcz przeciwdeszczowy
.
Przybory toaletowe
- Ręczniki
- Mydło, pasta do zębów, szczoteczka, szampon
- Grzebień/szczotka, suszarka, gumki, spinki
- Krem do opalania z filtrem
..
Inne
- Aparat fotograficzny
- Telefon
- Ładowarka do baterii/ telefonu
- Sprzęt potrzebny na rodzaj kolonii – np. rakieta do tenisa, do badmintona, rolki
- Notes z telefonami i adresami rodziny
- Latarka
- Gry towarzyskie
- Książka
- Okulary przeciwsłoneczne
- Coś do pisania
- Spray/ krem/ maść przeciw komarom/kleszczom
- Czepek/ okulary do pływania/ klapki
- Przybory do szycia
- Maskotka 🙂
.
Myślę, że jeśli tak będzie spakowane Twoje dziecko na wyjazd, to niczego mu nie zabraknie.
.
Na koniec mam do Ciebie pytanie. Tak, tak…do Ciebie 😉
Co najchętniej zabierasz ze sobą na wszelkie wyjazdy i podróże? Coś bez czego nie mógłbyś wyjechać…
.
Pestka 😉
Zapraszam na pestkowego facebooka
.
.
Świetnie napisany informator, prosto i konkretnie. I nasze dziecko bez obaw dotrze na wymarzone ferie. Już nie mogę się doczekać, gdy Alex podrośnie! Pozdrawiam.
Dziękuję! Mam nadzieję, że te informacje Twojemu Alexowi kiedyś się przydadzą 😉
Swietny post kochana ! 🙂 <3
Dziękiii ❤❤❤
Super poradnik 🙂 Ja bym dodał jeszcze leki, bo szczególnie powinni o tym pamiętać osoby, które są chore np. na cukrzycę 🙂 Również organizator, jak i wychowawca powinien być poinformowany o chorobie uczestnika wycieczki i musi zadbać, by zażył odpowiednie leki zgodnie z zaleceniami lekarza. Pozdrawiam.
Super myśl! Często dzieciaki mają na stałe leki – alergia, czy wspomniana przez ciebie cukrzyca, albo jeszcze inne choroby, a czasem przyda się np. lek na podróż (typu lokomotiv) albo jakiś stoperan…
” nie przyjechać, gdy jest jakaś wycieczka i dziecko ją straci…bo rodzic akurat wtedy chciał sobie odwiedzić synka czy córeczkę…”
No fakt tu masz trochę racji.
Ale takie rzeczy są chyba zaplanowane wcześniej i rodzice powinni o tym wiedzieć.
„karą za ciągłe łamanie regulaminu może być na przykład podziękowanie za uczestnictwo w kolonii takiemu dzieciakowi”
Tak to chyba było zawsze .
” nigdy nie było obowiązku pójścia do kościoła”
Z tym podobno zaczyna bywać różnie.
Takie mnie przynajmniej czasami słuchy dochodzą.
” skoro Ciebie jakieś „śmigło” transportowało, to musiało być coś poważniejszego”
Złamany nos , rozcięty łuk brwiowy i wstrząśnienie mózgu , czyli mogło być gorzej 😉
Śnieg jednak jest twardszy niż nam się wydaje :-))
” już nie ma śladu po wypadku”
Jeden jest : austriacki lekarz nastawiając mi nos poprawił to co jego polski kolega spartolił przy złamaniu kilka lat wcześniej. :-))
Pozytywem całego wypadku było to , że pierwszy raz widziałem Alpy z lotu ptaka. 😉
Choć ratowniczka usilnie próbowała mnie doprowadzić do pozycji poziomej na noszach 🙂
” że tak dokładnie analizujesz moje wpisy”
Jak ktoś pisze rzeczy pożyteczne i w ciekawy sposób to warto przeczytać z uwagą.
he he 😉 najważniejsze, że zobaczyłeś Alby z lotu ptaka 😉 grunt to poczucie humoru ;)))
pozdrawiam! 😉
„Myślę, że jeśli tak będzie spakowane Twoje dziecko na wyjazd, to niczego mu nie zabraknie”
Zabrakło.
Przynajmniej jeśli chodzi o zimę.
KASK !!!!
Chyba , że przeoczyłem w spisie to przepraszam.
Ale ja nie o tym
Ad. 1,2,3,4,6,7,8,11 -o tym to ma psi obowiązek mnie poinformować organizator zanim jeszcze się zacznę zastanawiać czy dziecko wysłać na taki wyjazd.
Ad.5 o tym nie wiedziałem , dzięki za informację.
Ad.9 idiotyzm !!
Moja sprawa kiedy przyjadę lub nie i organizatorowi nic do tego .
Ad.10 to istnieje w dzisiejszych czasach coś takiego jak kara ?
A jeśli tak to w jakiej formie ?
Ad.12 Pestko : nie chcę Cię jako nauczycielki tutaj obrazić , ale chyba masz świadomość , że w naszym kraju w dzisiejszych czasach ten wymóg jest z sufitu wzięty.
Jest niedziela więc cała ferajna zapiernicza na mszę i nie ma wykrętu.
Ad.13 na spotkaniu to może nie , ale przy np.wsiadaniu do autokaru to powąchał bym : kierowców , wydech (jazda na oleju rzepakowym wcale nie jest rzadko spotykana) .
Rzucił bym okiem na opony a przy okazji dowiedział bym się tego i owego o stanie hamulców i sprzęgła.
No i jeszcze jedna sprawa którą wiele osób cholernie niesłusznie marginalizuje : UBEZPIECZENIE !!
Polisa do wglądu od razu !!
POLISA powtarzam a nie świstek o zapłaceniu za ubezpieczenie.
Przy wyjazdach za granicę „pancerne” ubezpieczenie to rzecz bardziej niezbędna niż nawet szczoteczka do zębów.
Wiem co mówię , widziałem rachunek za śmigło które mnie w Austrii transportowało do szpitala oraz rozliczenie pobytu w tym szpitalu.
Pewnie bym jeszcze to spłacał choć lat już sporo minęło.
Przepraszam za znowu rozpisanie się 🙂
P.S. co do listy wyposażenia , to mam kilka gotowców na różne wyjazdy.
Jak ktoś potrzebuje to mogę udostępnić.
Nie, nie…kasku na liście nie było. Zatem dopisujemy KASK, jeśli dziecko jedzie na narty cyz snowboard 😉
Jeśli chodzi o punkty to praktycznie o wszystkim wychowawcy i organizatorzy powinni poinformować rodziców, jednak dobrze mieć świadomość tego, o czym powinniśmy wiedzieć. A nóż widelec o czymś zapomną ci wychowawcy i organizatorzy.
Ad.5 – musi być taka informacja, mam to jeszcze na świeżo z wakacji 😉
Ad.9 – z tym się troszkę nie zgodzę, fakt, nikt nam tego nie zabroni, ale warto rozmawiać i się dogadać, by np. nie przyjechać, gdy jest jakaś wycieczka i dziecko ją straci…bo rodzic akurat wtedy chciał sobie odwiedzić synka czy córeczkę…
Ad.10 – hmmm..wg mnie nie może być samowolki, by dzieciaki robiły sobie co chcą i nie ponosiły konsekwencji za złe zachowanie i nieprzestrzeganie regulaminu…na tego typu wyjazdach nie ma samych aniołków, a nikt nie mówi o karach cielesnych, czy psychicznych…karą za ciągłe łamanie regulaminu może być na przykład podziękowanie za uczestnictwo w kolonii takiemu dzieciakowi- przyjeżdża rodzic i zabiera syna, czy córkę..
Ad 12. i mam nadzieję, że mnie nie obrażasz 😉 Absolutnie z tym się nie zgodzę…byłam na koloniach jako wychowawca i jako uczestnik, gdy byłam dzieckiem – nigdy nie było obowiązku pójścia do kościoła. Kto chciał, to dawał znać wychowawcom, zebrała się grupa, która ruszyła z opiekunem, a reszta w tym czasie zostawała na miejscu i miała „czas wolny” lub jakieś zajecia…
Ad.13 – jak najbardziej! autokar i kierowcy powinni być sprawdzeni przez policję
ulalaaa – to skoro Ciebie jakieś „śmigło” transportowało, to musiało być coś poważniejszego 🙁 mam nadzieję, że mimo upływu lat – wszystko z Tobą w porządku i już nie ma śladu po wypadku :))))
Śmiało się rozpisuj, cieszę się, że tak dokładnie analizujesz moje wpisy 😉