.
.
Poniedziałek.
Parkuję przed szkołą. Idę do pokoju wf-istów. Wyciągam klucz z kieszeni. Otwieram drzwi i wchodzę do środka pełna energii.
Jestem podekscytowana.
Mam niespodziankę dla moich uczniów. Z pewnością będą zaskoczeni…
.
8:00 – drrrrryyyyń. Dzwonek, czas na lekcję. Słyszę grupkę moich uczennic, które nawzajem się uciszają i ustawiają w zbiórce.
Wychodzę z uśmiechem na twarzy i witam z dzieciakami. Pod pachą trzymam coś jeszcze. To moja niespodzianka.
– Dzień dobry – mówię do grupy
– Dzieeeeń dooo bryyyyy – odpowiadają dziewczęta
.
Widzę i czuję wzrok na niespodziance. Dziewczynki głośno zastanawiają się co to może być. Jedna z nich pyta:
– Proszę Paaaaani, a co tam Pani trzyyyyma??? Co to jeeest?
Reszta dziewczynek podłapała myśl i pytała jedna przez drugą.
.
Otworzyłam drzwi na salę gimnastyczną, zapaliłam światło i powiedziałam dziewczynkom, że zaraz wszystko im opowiem i pokażę.
– Zapraszam na salę, ustawcie się na zbiórce, za chwilę zobaczycie co dla Was mam. Na pewno Wam się spodoba.
Dziewczynki nie mogły doczekać się momentu, w którym zobaczą co im przygotowałam.
.
Były podekscytowane, zresztą tak jak ja.
Napięcie rosło…
.
Zanim pokazałam niespodziankę, powiedziałam dziewczynkom, że to ISTNA REWOLUCJA na naszych lekcjach. WSPANIAŁA ZABAWA, która sprawi, że lekcje wf-u będą jeszcze fajniejsze!
Dziewczyny zaczęły się szeroko uśmiechać – wszystkie zęby było im widać.
Poczułam niesamowity ENTUZJAZM.
.
Powolutku zaczęłam odkręcać moje Cudeńko w stronę uczennic. Ich oczy robiły się coraz większe i większe…
Nagle słyszę…
– Łłłłłaaaaaaaaaał, jaaaaakie faaajne!
– Naprawdę sama to Pani zrobiła?
– Co tam jest napisane?
– Jakie to ładne! Jakie kolorowe!
– Mogę spróbować?
.
Tyle zachwytów! Tyle pytań! Tyle ciekawości!
Taaaaak! Zdecydowanie ta reakcja bardzo mi się podobała!
O to mi chodziło!
.
To co? Zaczynamy?
Losujemy!!!
.
Włożyłam w to mnóstwo energii, entuzjazmu i serca!
KOŁO FORTUNY, bo o nim mowa – robiłam własnoręcznie.
.
KOŁO ZABAW, KOŁO ZADAŃ, KOŁO ĆWICZEŃ – nazwij go tak, jak podoba Ci się najbardziej. Możesz umieścić na nim co tylko chcesz, co przyjdzie Ci do głowy.
.
Rozpisałam na nim CZĘŚĆ I (WSTĘPNĄ) lekcji wf-u, czyli:
– Zabawy Ożywiające
– Propozycje ćwiczeń rozgrzewki:
a) w biegu
b) w miejscu:
-pozycje wysokie
-pozycje niskie
.
Dlaczego tyle na nim umieściłam? Żeby wykorzystać go jak najbardziej. Nie muszę przecież co lekcję robić wszystkich propozycji. Raz może być losowanie tylko zabawy ożywiającej, innym razem tylko rozgrzewki w biegu, itd.
Druga opcja jest taka, że możesz zrobić oddzielne koła z zadaniami.
.
Jak Zrobiłam Własne Koło Fortuny na WF?
Zastanawiasz się jak zrobiłam to Cudeńko?
Przedstawię Ci wszystko w 8 – bardzo prostych – krokach. To naprawdę łatwe!
.
Co jest potrzebne do zrobienia własnego Koła Fortuny:
a) karton
b) kolorowe kartki
c) taśma przezroczysta, taśma dwustronna lub klej
d) patyczki do kleju lub inny znacznik (strzałka)
e) pinezki
f) długopis/flamaster/ołówek
g) linijka
h) nożyczki/nożyk
.
.
KROK # 1
Z połowy kartonu odrysowałam koło od podstawki doniczki. Wycięłam go.
Podzieliłam na 17 części.
.
KROK # 2
Z kolorowych kartek wycięłam 17 trójkątów. Podkleiłam je taśmą dwustronną i przykleiłam w rozrysowane części koła.
Wystające części podkleiłam pod koło
.
KROK # 3
W środek koła włożyłam pinezkę.
.
KROK # 4
Z drugiej połowy kartonu zrobiłam podstawę pod koło. Przykleiłam dwie białe kartki, by ładniej prezentowało się koło.
.
KROK # 5
Połączyłam pinezką koło z podstawą.
(Miałam akurat gruby karton, więc pinezka nawet nie wystaje. Jeśli będziesz mieć cieńszy karton szpilka przejdzie przez niego. Zabezpiecz ją pod drugiej stronie podstawy koła np. gumką do ścierania, korkiem od wina lub bazy lotki (czyli tego czegoś gumowego na górze).
KROK # 6
Z patyczków do kleju (przypadkiem znalazłam je w tesco – są mega tanie, kupiłam je za kilkadziesiąt groszy, w opakowaniu są 4 patyczki) wykonałam znacznik, który wskazuje wylosowane pole.
Jeden patyczek umieściłam z tyłu podstawy – przymocowałam je taśmą.
Drugi patyczek skleiłam taśmą dwustronną z pierwszym (łopatkami do siebie).
Zdjęcie znajduje się w kolażu w #4 kroku.
.
KROK # 7
Kolorowe pinezki przyczepiłam na bokach podstawy koła oraz na kole.
KROK # 8
UWAGA! Zostawiłam CZARNE POLE puste – Nauczyciel lub losujący wymyśla i zadaje swoją zabawę lub ćwiczenia.
.
W resztę pól koła:
a) Zabawy ożywiające
– Berek w dwójkach Mostek
– Papier Kamień Nożyce
– Murarz
– Rybak
– Ogonki
– Berek kibelek
– 4 berek dzieli
– Berek ranny
.
b) Ćwiczenia w rozgrzewce biegowo-skocznościowej
– Krok odstawno dostawny
– Bieg tyłem
– Skip A
– Bieg przodem + krążenie ramion na przemian w przód
– Skip C
– Bieg przodem + krążenie ramion na przemian w tył
– Podskoki naprzemienne
– „Zbieranie grzybków”
– Podskoki na jednej nodze + zmiana
– Czworakowanie
– Marsz w podporze tyłem („raczek”)
– Skip D
– „Kaczy chód”
– Bieg przodem + co 3 krok przysiad i wyskok w górę
– „Skakanie pajacyków”
– „Żabki”
.
c) Ćwiczenia w miejscu w pozycji wysokiej
– Wymachy ramion w pionie x10*
– Pajacyki x15
– Wymachy ramion w poziomie x10*
– Przysiady x10
– Krążenie tułowia x5*
– „Krokodylki” x10
– Rozkrok + skłony do PN, środka, LN x10*
– Przenoszenie ciężaru ciała z nogi na nogę x10
– Skrętoskłony x10*
– Rozciąganie ud (mm czworogłowych – przyciąganie zgiętej nogi w kolanie do pośladka) x10 sekund*
– „Wahadełka” x20*
– Rozciąganie łydek (jedna wyprostowana noga z przodu, stopa na pięcie, chwyt za palce stopy, skłon) x10 sekund*
– Wypad nogi w przód + pogłębienie x10*
– Wymach nogi w górę w przód x10*
– Pozycja zasadnicza (nogi złączone, proste w kolanach) + skłon x10
– Krążenie bioder x5*
.
d) Ćwiczenia w miejscu w pozycji niskiej
– Siad prosty + skłon x10
– Siad rozkroczny + skłony do PN, środka, LN x10*
– Siad płotkarski + skłon do nogi podkurczonej i wyprostowanej x10*
– „Brzuszki” (wybrane przez losującego) x20
– „Grzbiety” x15
– „Pompki” x10 (dziewczęta), x20 (chłopcy)
– „Plank” x30 sekund
– Bieg w podporze przodem (Mountain Climbers) x20*
– Przysiad podparty + wyrzut nóg w tył do podporu przodem + powrót x10
– Siad skrzyżny – „Agrafka” x10 sekund*
– „Mostek” x3 policzyć do 5
– „Koci grzbiet” x10*
– „Ukłon japoński” x15 sekund
– Leżenie przewrotne x10
– „Kobra” + „Pies z głową w dół” x10
– „Świeca” x3 policzyć do 8
.**.
* na każdą stronę/rękę/nogę
.
Prawda, że proste?
.
.
Jestem pewna, że KOŁO FORTUNY wszystkim się spodoba.
Przyznaję, sama chciałabym być na takiej lekcji będąc uczennicą.
SPORTOWE KOŁO FORTUNY to z pewnością ISTNA REWOLUCJA na lekcjach WF-u
.
Jak Ci się podoba ten pomysł?
.
.
Irmina
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Super pomysł, na pewno takie lekcje uwielbiają wszystkie dzieci 🙂
Dziękuję ❤ To prawda, dzieciaki lubią tego typu lekcje 🙂
Wspaniały pomysł, jesteś totalnym przeciwieństwem stereotypowego nauczyciela wf, który prowadzi zajęcia na „macie i grajcie”. Widać i czuć pasję, ambicje i głowę pełną pomysłów!! Gratulacje.
Jejjj…bardzo dziękuję za tak miłe słowa! ❤❤❤
Świetny pomysł, widać, ze jest Pani nauczycielką z powołania 🙂
Mam takie jedno, małe pytanko: w przypadku takiej rozgrzewki jaka jest to forma nauczania ruchu?
Pozdrawiam
Dziękuję ślicznie 🙂 Chodzi Ci o metody nauczania, czy jednak formę?
o metode 🙂
Muszę przyznać, że rewelacyjne koło fortuny zrobiłaś Pestka 🙂 Bardzo fajnie, że urozmaicasz zajęcia wf.
Pozdrawiam,
Patryk
Dzięki! Cieszę się, że tak Ci się podoba 🙂
Ale super. Dziewczyny mają szczeście 🙂 Swietny pomysł na zabawę i ćwiczenia 😉
Dzięki! Dziewczyny ..i chłopcy – mam jedną grupę chłopaków – też im się podobało 😉
Świetne koło fortuny 😛
Bardzo mi miło! Dzięki 🙂
Bardzo fajny pomysł!:)
Dziękuję ❤️
Jej… W-f w takim wykonaniu to marzenie. Moje stare lekcje w-fu w ogóle nie były atrakcyjne. Sport pokochałam tak naprawę po za szkołą. Jako 15 latka zaczęłam trenować boks, ale klub nie był zależny od mojej szkoły. Później wróciłam do sportu po studiach i teraz nie wyobrażam sobie, aby mogło go zabraknąć. Wypaliłam się jako psycholog i zaczynam przygodę z treningiem personalnym 😉 Podziwiam Twoje zaangażowanie. Taki nauczyciel to skarb 🙂 Serdecznie pozdrawiam :*
Ślicznie Ci dziękuję za taaaaaaak przeeemiłe słowa! To dla mnie bardzo ważne! ❤️ O kurczę – naprawdę trenowałaś boks! Rewelacyjnie!!! 🙂
pomysł świetny:D Twoi uczniowie na nudę nie mogę narzekać:D
Fajnie wychodzą te zajęcia z Kołem Fortuny 🙂
Przypomniałaś mi moje dzieciństwo – mój dziadek zrobił mi koło fortuny i to koło z „awantura o kase” 🙂 o jeju jak mi dzieciaki tego zazdrościły! brawo za kreatywność kochana 🙂
Bardzo się cieszę, że dzięki temu mojemu Pomocnikowi mogłaś powspominać swoje dzieciństwo 🙂
Bardzo oryginalny pomysł takie koło fortuny.
Obserwuje i pozdrawiam. 🙂
Aleee mi miło! Dziękuję 🙂 A Koło Fortuny – naprawdę przypadło do gustu dzieciakom – co mnie baaardzo cieszy! 🙂
Genialny pomysł, uczniowie na pewno mają z tym świetną zabawę 🙂
Dzięki! 🙂 Dokładnie! Dzisiaj mieli mnóstwo frajdy! Młodsi uczniowie byli zafascynowani! Bałam się o starsze dziewczynki – te z gimnazjum – ale też baaaardzo chętnie brały udział w kręceniu kołem fortuny 🙂 🙂 🙂 Było super!