Ćwiczenia śródlekcyjne

.

.

Czy ćwiczenia śródlekcyjne są potrzebne? Czym one tak w ogóle są? Po co je się stosuje? 

.

Pamiętam moje lekcje matematyki w gimnazjum. Od czasu do czasu Pan nauczyciel radosnym głosem oznajmiał:

„Wstajemy i robimy…”.

I tu padało jakieś ćwiczenie. Na przykład wymachy ramion, krążenia ramion i głowy, skłony, popularne pajacyki i przysiady itd.

Raz nawet Pan od matematyki zrobił konkurs, kto dłużej wytrzyma w pozycji „krzesełka” przy ścianie.

.

Zawsze była to chwila oderwania od lekcji. Radochy i śmiechu było co nie miara. Nabieraliśmy nowej energii. 

Po kilku lekcjach przesiedzianych w ławce takie ćwiczenia śródlekcyjne były fantastyczne. Znużenie mijało błyskawicznie, a mózg pracował dużo lepiej.

.

Co mają na celu ćwiczenia śródlekcyjne?

Ćwiczenia śródlekcyjne kształtują zdrowotny nawyk. Dziecko nabiera umiejętności w obszarze higieny podczas wysiłku umysłowego.  

.

Co to oznacza?

Uczeń wie, że żeby dobrze mu się myślało w czasie nauki i odrabiania prac domowych musi robić sobie aktywne przerwy.

.

Wypoczynek musi być aktywny. Przerwy podczas nauki sprawiają, że dziecko nie czuje znużenia pracą umysłową i jest mniej zmęczone.

.

Podczas mojej specjalizacji z korektywy, prowadzący proponowali poniższą organizację lekcji w młodszych klasach:

→ 5 minut lekcji – wyciszenie dzieci

→ 20 minut lekcji – maksymalna koncentracja

→ 5 minut przerwy na ćwiczenia oraz zmianę pozycji

→ 10 minut lekcji – przeznaczony na łatwiejszy materiał

→ 5 minut przerwy na ćwiczenie i odprężenie

.

Jakie powinny być ćwiczenia śródlekcyjne?

Przed wszystkim ćwiczenia śródlekcyjne powinny być bardzo proste. Nie chodzi o to, by dziecko bardzo się zmęczyło. Tego typu ćwiczenia mają być znane i lubiane.

Nauczyciel powinien pokazać każde ćwiczenie. 

.

Czy nie fajnie zobaczyć ludzką twarz surowego dotąd nauczyciela?

.

Nie bój się. Dziecko nie straci do Ciebie szacunku. Myślę, że wręcz przeciwnie. Nabierze do Ciebie i większego szacunku, i zaufania, polubi Ciebie i przedmiot przez Ciebie uczony.

.

Dziecko dużo chętniej uczy się przedmiotu szkolnego, który lubi.

Co jeszcze powinno być przez Ciebie uwzględnione, gdy prowadzisz ćwiczenia śródlekcyjne?

.

Daj dziecku, by zaproponowało swoje ćwiczenia. 

Uchyl chociaż na chwilę okna. Uczniowie dotlenią się. Będą więcej zapamiętywać informacji z Twoich lekcji.

.

Przykłady ćwiczeń śródlekcyjnych

Stosuj ćwiczenia ANTYGRAWITACYJNE (np. niech dziecko położy sobie książkę na głowie i przejdzie się, albo wykona przysiad).

Bardzo dobre będą ćwiczenia ELONGACYJNE, które mają za zadanie wydłużyć kręgosłup, rozciągnąć go i aktywizować mięśnie kręgosłupa.  

Nie zapomnij o ćwiczeniach ROZLUŹNIAJĄCYCH, WYPROSTNYCH i ODDECHOWYCH. 

.

Konkretne propozycje ćwiczeń:

(Napisałam je w skrócie, na pewno będziesz wiedzieć z jakich pozycji wyjściowych je wykonać i jak wyglądają, w końcu są to bardzo znane ćwiczenia. W razie co, pytaj śmiało – pomogę Ci)

.

→ wznos ramion bokiem w górę – wdech nosem, opust – wydech ustami

→ „pajacyki”

→ podskoki obunóż

→ wymachy ramion w pionie i w poziomie

→ krążenie ramion w przód i w tył (na przemian/oburącz)

→ „agrafka”

→ „przysiady”

→ skłon w bok

→ opad tułowia

→ skręty tułowia

→ skrętoskłony

→ wznosy na palce 

→ przyciąganie zgiętej nogi do pośladka

.

Poniżej znajdziesz linki do moich wpisów, które wspomogą Twoje ćwiczenia śródlekcyjne.

Są to ćwiczenia i zabawy uspokajające organizm, rozluźniające, relaksacyjne, rozciągające, korekcyjne i oddechowe.

.

1  Uspokojenie organizmu 

2. 20 zabaw uspokajających 

3. 40 ćwiczeń uspokajających  

.

Sprawdź i wybierz te, które będą najbardziej pasować do Twojej lekcji.

.

Przerwy między lekcjami

Również aktywne przerwy między lekcjami są uzasadnione. Dzieci mają bardzo niską umiejętność koncentracji.

45 minutowa lekcja jest męczarnią szczególnie dla młodszych uczniów.

.

Nie dziwmy się, że dziecko kręci się, wierci i przeszkadza. Trudno utrzymać u niego skupienie i uwagę.

.

Zobacz, jak długo poszczególne kategorie wiekowe potrafią się skoncentrować:

→ 5 – 7 lat = 15 minut

→ 7 – 10 lat = 20 minut

→ 10 – 12 lat = 25 minut

→ 12 – 16 lat = 30 minut

.

Od 15 do 30 minut, tyle trwa skupienie ucznia podczas lekcji. A ile dziecko ma lekcji w ciągu dnia? 

No właśnie. Dużo…

.

Podczas przerwy w szkole uczeń powinien maksymalnie się rozluźnić i odprężyć. Dziecko powinno rozluźnić szczególnie mięśnie obręczy barkowej, ramion, karku i grzbietu.

.

Po co uczeń ma tak się odprężać? 

Ma zregenerować swoje siły. Lekcja będzie dla takiego dziecka bardziej efektywna i przyjemna. 

.

A dlaczego dzieci lubią biegać po korytarzach?

Mają potrzebę ruchu. 

.

Niestety, ale w szkole musi być zachowane bezpieczeństwo i nauczyciele „stopują” dzieci. Proszą, by nie biegały. A one chwile pomaszerują i zaraz znowu zaczynają biegać.

I to jest dobre.

.

Wiem, że w szkole na korytarzu może być to niebezpieczne, dlatego może warto otworzyć sale gimnastyczne (hale sportowe) na czas przerwy.

W mojej szkole, w której uczę, na długich przerwach uczniowie wchodzą na halę i dają upust swojej naturalnej ruchliwości. Zazwyczaj grają w piłkę nożną. Nauczyciel wf-u sprawuje dyżur na hali. Jest ustalony grafik i każda klasa wie, kiedy może wejść na halę.

.

Jeśli jest ciepło, jest dużo prościej. Dzieciaki chętnie wychodzą na dwór. Dotleniają się. Młodsze lubią bawić się w różnego rodzaju zabawy biegowe. Starsze natomiast odbijają piłkę siatkową lub kopię piłkę do nogi.

Czasami rysowałam młodszym dzieciom stare dobre gry, np „chłopka”, „czekoladę”, „owoce warzywa”.

.

Klasy I-III szkoły podstawowej lubią tańczyć. Bardzo często słyszę muzykę z górnego korytarza, kiedy idę do pokoju nauczycielskiego zanieść dziennik. Słyszę jak dzieciaki radośnie podskakują i tańczą.

Poza tym, aktywne przerwy zacieśniają relacje koleżeńskie (klasowe, międzyklasowe), jak również z nauczycielami.

.

Czy w Twojej szkole odbywały lub odbywają się aktywne przerwy? 

Czy były (są) u Ciebie ćwiczenia śródlekcyjne?

Jak je wspominasz? Co o nich myślisz?

.

Irmina

.

34 komentarze
  1. Hej, jestem początkującym nauczycielem w-f. Niestety w naszej szkole nie ma ani aktywnych przerw, ani śródlekcyjnych ćwiczeń. W swojej edukacji też się z tym nie spotkałam. Podsunęłaś mi świetny pomysł na wzbogacenie planu rozwoju zawodowego;) Mam trochę obaw, z organizacją tego i bezpieczeństwem dzieci…ale spróbuję! Pozdrawiam Basia

    1. Cześć Basiu,

      Cieszę się, że dzięki mojemu wpisowi wpadłaś na taki pomysł. Jest super! Trzymam kciuki 🙂 Na pewno sobie świetnie dasz radę 🙂

  2. Cześć Pestka 🙂 Muszę przyznać, że dość ciekawy jest ten post 🙂 Muszę też przyznać, że nigdy o takich ćwiczeniach nie słyszałem i takich też ćwiczeń nie miałem nigdy w szkole. Mi się wydaje, że dużo szkół takich ćwiczeń nie prowadzi 🙂
    A Wy macie jeszcze w szkołach dzienniki papierowe? Bo teraz dużo szkół ma te dzienniki elektroniczne. Ja pamiętam, że takie dzienniki były i to było fajne, gdyż można było sprawdzić sobie oceny, frekwencje, tematy zajęć, czy zapowiedziane sprawdziany.
    Pozdrawiam,
    Patryk

    1. Przykro mi, że nie miałeś takich ćwiczeń w szkole. To naprawdę fajna sprawa 🙂 A jeśli chodzi o dziennik papierowy, to tak, w mojej szkole jeszcze one są. Niestety szkoła nie może prowadzić dzienników elektronicznych, bo musi być dobre łącze z netem. A póki co nie ma takiego łącza. Plany są. Zobaczymy kiedy zostaną zrealizowane. 🙂 Pozdrawiam Patryk 🙂

  3. W mojej szkole nie było czegoś takiego ale i szkołę dawno skończyła bo w 1996 szkołę podstawową.
    Natomiast u mojego syna w szkole (chodzi do drugiej klasy) nie słyszałam aby były takie ćwiczenia śródlekcyjne, a i na przerwach nie pozwalają im biegać mają obowiązek spacerowania po całym korytarzu i tak w kółko czego mój syn nie cierpi.

    1. To, że nauczyciele nie pozwalają biegać po korytarzach, to rozumiem. Sama stopuję dzieci. Niestety, ale podłogi zwykle są dość śliskie, ktoś może na kogoś innego wpaść, potknąć się..itd..no i wypadek gotowy. A nad bezpieczeństwem podczas przerw czuwają właśnie nauczyciele. Jednak tak jak pisałam, można przeznaczyć miejsca do „wybiegania” się dzieciaków 🙂

  4. W pracy też by się takie ćwiczenia przydały. Też pamiętam takie ćwiczenia z podstawówki i faktycznie kupa śmiechu i mnóstwo pozytywnej jakże potrzebnej do dalszej nauki. Szkoda, że o tym zapominamy. Od jutro spróbuję wprowadzić w pracy i z koleżanką sobie poćwiczymy, zobaczymy co z tego będzie 🙂

  5. Wspaniały post ! Takie ćwiczenia są ogromnie ważne i potrzebne. Gdy chodziłam do szkoły, to czasami krępowały nas takie ćwiczenia, zwłaszcza już w starszych klasach, ale teraz jesteśmy już świadomi, jakie to ważne dla naszego zdrowia 🙂

    1. ❤ Kochana! Dzięki! A ćwiczenia śródlekcyjne, jak najbardziej są świetne! Młodzież też powinna wyluzować w takim momencie, uśmiechnąć się i spędzić fajnie taki czas 🙂

  6. Takie przerwy jak najbardziej powinny być praktykowane.Sama pamiętam właśnie na matmie jak chciało się chociażby przeciągnąć.
    Pozdrawiam:)

  7. Pamiętam takie ćwiczenia, ale bardzo mało ich miałam … nie wiem może 3-4 razy na cały tok nauki to bardzo niewiele 🙁 Powinno to zostać zmienione 🙂

  8. Nie pamiętam ćwiczeń śródlekcyjnych ze szkoły, ale na przerwie różne zabawy wymyślaliśmy 🙂 Pamiętam tylko, że nie można było biegać po korytarzach 😀

  9. Muszę koniecznie „sprzedać” te pomysły mojemu mężowi, który jest nauczycielem 🙂 Takie rzeczy powinny być też w biurach 😀 Ja na zakończenie treningu Nordic Walking robię ćwiczenia oddechowe i jogę oczu też po to, żeby weszły w nawyk – a potem słyszę, że koleżanka pod moim wpływem na zebraniu zarządu ćwiczy oczy kręcąc nimi dookoła… (to tylko taka dygresja o sile nawyku i świadomości). Pozdrawiam

Leave a Reply to Pestka Cancel reply

Your email address will not be published.